Szymon Jadczak. Dziennikarz śledczy, autor książki „Wisła w ogniu. Jak bandyci ukradli Wisłę Kraków”. Pochodzi z Radomia. Ukończył III Liceum Ogólnokształcące im. D. Czachowskiego w Radomiu. Studiował etnologię na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie.
Kontakt: szymon.jadczak@protonmail.com
Szymon Jadczak 
Życie to nie bajka!
Witam, polecam sprawdzenie powiązań z Maćkiem Meroniem ps. Maslak z swietochlowic. Tzn z Chorzowa vide psycho fans Chorzów. Dla niewtajemniczonych przywódca gangsterów że stadionu ruchu.pan Sebastian Pan Maciek i pan Henryk Borowczyk aka Janek z Wrocławia próbowali w zeszłym roku przejąć wieża Ciśnień z Wroclawia
Oszukali mnóstwo osób.byl też Gangster z warszawki Jacek Dobski który był nawet prokurentem spółki wieża Ciśnień.
Dziennikarze nie zdają sobie sprawy jak gangsterzy że stadionów że sobą współpracują, Chorzów z Krakowem np.
Polska właśnie
Zdjęcie zrobione we lwowku śląskim?
Pozdrowienia ze slonecznej Italii 🙂 WISŁA SHARKS !
Transakcja respirator-owa w rzeczywistości była rozliczeniem się PiSu za kilka tajemnic, a dokładnie aby te tajemnice po wieki zostały tajemnicami….
Pan Izdebski jest tylko pośrednikiem i buforem który przyjmuje na siebie ciężar nagonki medialnej. Robi to za ustalony procent od wyprowadzonej kwoty. Dla PiSu jest idealnym bezpiecznikiem bo gdyby kiedyś zechciał opowiedzieć o kulisach to okaże się ze to jest osoba niewiarygodna, handlarzem bronią który oszukał swój kraj w czasie pandemii, a teraz bojąc się konsekwencji swych niecnych czynów wymyśla bajki i oczernia wszystkich – „to oczywista oczywistość ze ten oszust łże i jest niewiarygodny”. Tak sama retoryka jak w przypadku agenta Tomka.
W pewnych kręgach pan Izdebski uchodzi za człowieka który może wiele spraw załatwić na ul. Rakowieckiej w Warszawie